Phortse 3805 m. npm

by Piotr Celiński | 24 października 2009 | Nepal | 0 comments

Ten tekst powstał na moim blogu Khumbu-Himal-2009 i został stamtąd skopiowany z zachowaniem daty wpisu.

Dobrze się spało w Pheriche. Rano, przed wyjściem w drogę zajrzałem jeszcze do dr Rachel z HRA. Prosiła, żeby się pokazać po powrocie i powiedzieć, jak poszło. Krótkie, ale bardzo miłe spotkanie.

Potem ruszyliśmy. Drogę do rozwidlenia na górne i dolne Pangboche znałem już na pamięć. Tym razem poszliśmy w kierunku górnego Pangboche, gdzie zjedliśmy lunch.

Szlak wiedzie płajem, który raz wznosi się a raz opada oscylując pomiędzy 3800 a 4000 m. npm. To był bardzo miły dzień takiego typowego nepalskiego trekkingu. A na dodatek miałem możliwość popatrzenia i zrobienia kilku zdjęć tutejszym kozicom na skałach.

Dotarliśmy do Phortse po południu. Zdecydowałem się na usługę o nazwie „Hot Shower”, ale do hot było mu daleko. Z drugiej strony fajnie się było wykąpać. Nawet za 250 rupii.

Pin It on Pinterest